26.04.2005 :: 20:03
Elcio !!! A więc oto mini-relacja z "wycieczki" do ... WYTWÓRNI PAPIERU TOJLETOWEGO : - śmierdziało OKROPNIE (naszczęście Agata miała troszku próbki perfumiku i sie podzieliła, a raczej jej wszyscy to wyrwali i sie "zaciągali") - widzieliśmy jak sie jakieś tam błocko miesza i z tego niby jest papier (makulatura też tam była [między innymi nasza heh]) - na koniec dostaliśmy po rolce papieru tojletowego a nauczyciele po 8 ( a co im papieru brakuje?? heh [żarcik]) I KOOOOONIEC RELACJI A w szkole nas nie było na religii i polaku, ale byliśmy na matmie, muzyce i informie. Na muzyce Rafix rzucał moją gumką, aż w końcu wpadła do doniczki z kwiatkiem No i to tyle by było POZDRÓFFKI FOR: *Kasiunia* *Natalia* *Ania* *Jagłoda* *Rafix* *Gregorciu* *Skarpeta* *i 4 wszyscy którzy odwiedzają mojego bloga* PAPAPA Plosie żebyście pisali komenty pod notkami! Z góry wielkie dzięx!!!