ewciaaa - komentarze
~ najpierw chcemy mieć tego kogoś...
~ móc na niego patrzeć
~ codziennie!
~ poznać go
~ zamienic z nim kilka słów
~ i bardzo chcemy zeby nas lubił
~ gadać z nim troszke wiecej
~ gadac z nim bardzo dużo
~ chcemy być przyjaciółmi
~ najlepszymi!
~ chcemy być dla niego czymś więcej...
~ chcemy być jego Miłoscia
No i tak to z mojego punktu widzenia (doświadczenia :P) wygląda. Ciągle chcemy więcej... wiecej i WIECEJ! Mielismy miłość, którą znaliśmy... lecz tylko z widzenia... chcieliśmy usłyszeć co jakis czas jakies miłe słowa... zwierzenia, o tak! Lecz baliśmy się podejść... baliśmy sie odrzucenia, wysmiania... Mineło kilka lat... nie wytrzymalismy i znów wpadliśmy w tą zagmatwaną sieć o nazwie Miłość - z inna juz osobą. Osobę znamy, gadamy z nią... lubimy się... ale chcemy tej Miłośći, albo choć, choć przyjaźni (AŻ...). Czy sie doczekamy? Co mamy robić by ta druga osoba nas pokochała? Zrobić jakiś wiekszy krok? Ale nie... boimy sie oczywiście... Ale moze jakbysmy to zrobili to by już było po wszystkim i byłoby OK? Zapewne każdy z nas chciałby miec ta szklaną kule w której widać co by sie stało gdyby. A przyjaźń? Może teraz troszkę o tym =] Przyjaźń - narkotyk... Ci którzy nie mieli nigdy przyjaciela, są słabsi od tych, którzy mieli, lecz mocniejsi od tych, którzy mieli, a stracili... bądź stracili z nią kontakt. Ta ostatnia grupa wygląda właśnie jak narkoman na odwyku, nie moze wytrzymać! Próbuje zaspokoić głód inna osobą, ale przeciez nie da sie! Na siłe sie zaprzyjaźniać? Nie można! Próbujemy zapomnieć... ale ponoć gdy chcemy o kimś zapomnieć... nie możemy przestac o nim myśleć!... Co zrobić? Musimy walczyć o PRZYJAŹŃ (nie o ta fikcyjna - na siłe walczyc) bo warto... Tak samo o Miłość... MUSIMY! "Fight! Don't give up!"!!!!!! Przyjaciel jest jak... anioł? Ja osobiście już jestem uzależniona od przyjaciela... i jestem troszke, tak jakby na odwyku :( rzadko ze soba gadamy a co dopiero widzimy... Ale walcze i nie poddaje sie! Mam nadzieje że mi sie uda... =] nie mozemy tracić nadzieji!!!...
Pozdrawiam - Ewcia! :* Zapraszam do przeczytania notki na www.kasiunia12.talk.pl =]
Kasia
Dlaczego się pytałam? Hm, nie wiem. Chciałam wiedzieć :Pobjaśnione:):)
teraz czekam na reklame:):)gabrysia.talk.pl
Kasia
To pytanie jest tendencyjne, heh.Kasia
Czy ze mną jest coś nie tak?jagodka
Było tak że sie komenty nei pokazywały ale naszczescie juz sie pokazujaa
Równiż 3maj sieDawno mnie nei odwiedzałaś
serdecznie zapraszam do mnei NO to co napisałas to szczera prawda! Uwazam dokładnie tak sam jak ty:* POzdrowionka i zapraszam na www.misia92.blog.plwiesz ja też mam taką przyjaciółkę z którą się nigdy nie pokłuciłam, ale mam też drugą o której jest moja notka... mam strasznego doła bo w sumie to nic takiego nie powiedziałam a ona się obraziła... no ale trudno, jakoś to będzie. Dzięki za wsparcia
pozdrawiaski 
u mnie nowa nocia!
zapraszam kwiatek13
Skorzystałam z zaproszenia
Fajna nota, bo i fajny temat. Temat, którym - nie powiem - można się zainspirować! Jak ci się podobała notka u mnie?? Bałam się, że może zbyt długa...
Przemyślenia, przemyśleniami, ale mi się piosenka na MP3 kończy (Sometimes you can*t make it on your own - U2) i łapię zły nastrój... To niebezpieczne!!!
Pozdraviasy - Kwiat!pentagram
to pod spodem to ja - pentagram tylko się nie podpisałamciekawe przemyślenia... ja raczej czegoś takiego nie napiszę, bo znów jestem w dołku
ale jak z niego wyjdę to na pewno coś skrobnę pozdrawiam Kasia
No tak, twoja w porównaniu do mojej jest cholernie długa :P Ale jest świetna :D Za 2 miesiace to tez pewnie powtorzymy, co ty na to?:D Dozobaczenia w szkole